Felinoterapia – korzyści dla zdrowia psychofizycznego

Czy w twoim domu mieszka kot, a może nawet więcej kotów? Jeśli odpowiedź jest twierdząca, oznacza to, iż jesteś w gronie szczęśliwców, którzy mają zapewnioną domową felinoterapię. Czym jest felinoterapia i jakie niesie korzyści dla zdrowia – o tym dowiesz się z poniższego artykułu.

Felinoterapia – czym jest?

Pojęcie felinoterapii (łac. felis – kot, gr. therapeia – opieka, leczenie) oznacza jedną z uznanych metod zooterapii, czyli terapii polegającej na kontakcie pacjenta z kotem. Działanie terapeutyczne wiąże się nie tylko z fizycznym kontaktem ze zwierzęciem, ale również z jego obserwacją. Celem felinoterapii jest poprawa funkcjonowania pacjenta zarówno w zakresie zdrowia somatycznego, jak i psychicznego.

Warto zauważyć, że ten rodzaj terapii jest standardem w leczeniu pacjentów w krajach zachodnich, w Polsce to nadal swoiste novum. Aczkolwiek już funkcjonują kursy felinoterapii, po których terapeuta otrzymuje licencję. Można uczestniczyć w kursie z własnym kotem, który z kolei dostaje certyfikat kota terapeutycznego.

Na czym polega felinoterapia

Koci terapeuta i jego wykwalifikowany opiekun współpracują z placówką i jej pacjentami (np. dom spokojnej starości, hospicjum, ośrodek leczenia uzależnień czy ośrodek terapii dla dzieci autystycznych). Lekarz prowadzący pacjenta nadzoruje przebieg felinoterapii.  W jej ramach terapeuci odwiedzają pacjenta – według wcześniej ustalonego harmonogramu i metod pracy dostosowanych indywidualnie do potrzeb danej osoby.

Z racji tego, iż felinoterapia polega na interakcji – ważne, by pacjent miał świadomość, jak obchodzić się z kotem i rozumiał kocie zachowanie. Dlatego rolą opiekuna jest nauczenie pacjenta tych podstaw.

Kot w domu – korzyści dla zdrowia

Niewątpliwie każdy opiekun mruczka potwierdzi, iż kot ma zbawienny wpływ na stan zdrowia jego opiekuna. Przede wszystkim z kotem przy boku łatwiej znosisz trudy codziennego życia. Koty odstresowują, uspokajają, wprowadzają opiekunów w stan relaksu, dzięki nim możesz poprawić swoją koncentrację, zwiększyć poziom empatii.

Mruczenie jest tą kocią właściwością – która ma działanie zdrowotne.  Wibrowanie towarzyszące mruczeniu ma od 25 do 50 Hertzów, a są to częstotliwości wspomagające leczenie rozmaitych kontuzji (złamań, naderwania mięśni itp.). Według naukowców jeśli masz kota, ryzyko wystąpienia zawału serca jest o 30% niższe niż w przypadku osób nieposiadających kota. Co ciekawe właśnie mruczenie (ale również głaskanie kociego futerka) oddziałuje pozytywnie na psychikę zmniejsza poziom lęku, poprawia nastrój – dzięki temu, iż wydzielają się w organizmie endorfiny i oksytocyna. Naukowcy zaobserwowali również to, iż posiadacze kotów żyją dłużej niż osoby, które nie mają w domu mruczków.

Interesująca jest również kocia intuicja, która sprawia, że zwierzęta te potrafią wykryć chorobę u swojego opiekuna. Wówczas mają w zwyczaju kłaść się na newralgicznej części ciała człowieka. Jeżeli wcześniej kot tego nie robił, warto zaufać kociej intuicji.

Koty wzbudzają nie tylko instynkt opiekuńczy, ale ze względu na to, jak się zachowują, bawią – sprawiają, że możesz poczuć się przy nich jakbyś był ponownie dzieckiem. Bawiąc się z kotem lub tylko obserwując go, stajesz się naturalny, niefrasobliwy, odprężony, szczęśliwszy. Przyznasz, że to duża korzyść dla Twojego zdrowia.

Dlaczego warto skorzystać z felinoterapii?

Mając świadomość, jak korzystne jest posiadanie kota, łatwo zrozumieć sens i potrzebę felinoterapii jako terapii, która może wspomóc klasyczną psychoterapię lub leczenie w znaczeniu medycznym. Kto może skorzystać z tego dobrodziejstwa? Felinoterapia ma zastosowanie u:

• osób z zaburzeniami depresyjno-lękowymi
• osób uzależnionych
• osób ze spektrum autyzmu
• osób niepełnosprawnych umysłowo
• osób z niepełnosprawnością fizyczną (jako podbudowanie zdrowia psychicznego)
• osób z nadciśnieniem, z chorobami kardiologicznymi
• osób przebywających w domach seniora, hospicjach
• dzieci z domów dziecka.

Warto podkreślić, że udowodniony jest terapeutyczny wpływ kontaktu z kotami na m.in. powyższe grupy pacjentów. Niedawno czytałam o eksperymencie, który przeprowadzono w jednym z amerykańskich domów seniora. W ramach terapii zajęciowej seniorzy opiekowali się kotami ze schroniska – efekty były zdumiewające. Seniorzy poczuli się potrzebni, odzyskali sens życia i odnaleźli w nim na nowo radość. Poprawiła się nie tylko ich kondycja fizyczna – dzięki codziennym zajęciom opiekuńczym, ale również lepiej funkcjonowali psychicznie – poprawa nastroju była zauważalna, jak również poprawa w zakresie zdolności poznawczych.

Jako kocia opiekunka z paroletnim stażem, mogę tylko zaświadczyć, iż posiadanie kota jest dobroczynne dla zdrowia, a jako psycholog zainteresowany różnymi nurtami terapeutycznymi potwierdzam, że felinoterapia jest wartościowa formą terapii wspomagającej. Jeżeli jesteś zainteresowany ofertą felinoterapii – która jak już wspomniałam w Polsce „raczkuje” – polecam Felinoterapia – fundację, która m.in. zajmuje się kototerapią.