fbpx
paź
6
2020

Kwiat narcyz

Czym jest narcyzm w perspektywie psychologicznej? Co wyróżnia osobowość narcystyczną od „zwykłych” ludzi? Jak diagnozuje się narcyzm? Na te i inne pytania postaram się odpowiedzieć wyczerpująco w niniejszym artykule.

Geneza terminu

Termin „narcyzm” zaczerpnięto z mitologii greckiej. Mit O Narcyzie opowiada o pięknym chłopcu, w którym kochały się wszystkie nimfy. On jednak był obojętny na ich zaloty. Uwielbiał łowy i nie dbał o takie uczucia jak miłość. Pewnego razu nachylił się nad strumieniem i wówczas ujrzał swoje odbicie. Zachwycił się własną wyjątkową urodą i z tego samozachwytu narodziła się ogromna miłość do samego siebie. Ponieważ miłość ta nie była odwzajemniona ciągle spoglądał w źródło, aż w końcu umarł z tęsknoty. Gdy został pochowany, na jego grobie wyrósł kwiat o białych płatkach i żółtym środku (złotym sercu). Kwiat ten nazwano narcyzem.

Warto przypomnieć, że miłość Narcyza do samego siebie był formą kary, którą wymierzyła mu Afrodyta za to, iż wzgardził uczuciem, którym obdarzyła go nimfa Echo.

Narcyzm w psychologii akademickiej

Narcyz jest symbolem człowieka zakochanego w samym sobie, w psychologii w najbardziej ogólnym rozumieniu oznacza on przesadne umiłowanie samego siebie. Oczywiście miłość do samego siebie, rozumiana jako samoakceptacja jest czymś zdrowym i w rzeczy samej – pożądanym. Jednakże miłość połączona z samozachwytem, pogardą i brakiem empatii dla innych osób, ma już charakter patologiczny.

Warto wspomnieć, że narcyzm pojawił się w psychiatrii już w XIX wieku, a w psychologii z początkiem XX wieku o narcyzmie mówił Zygmunt Freud (ojciec psychoanalizy).

Obecnie pojęcie to może przybierać różne znaczenia w psychologii akademickiej, w zależności od teoretycznej orientacji autora, innymi słowy od przyjętego paradygmatu badawczego. Współcześnie narcyzm jest przedmiotem badań w czterech nurtach badawczych:

1) psychodynamicznym – wywodzącym się z teorii freudowskiej, w którym znaczące są koncepcje  Heinza Kohuta i Otto Kernberga

2) społecznego uczenia się – z koncepcją osobowości narcystycznej według Theodore Millona

3) społeczno-poznawczym – w którym narcyzm jest pojmowany jako styl interpersonalny

4) kulturowym – koncentrującym się na egoizmie, narcyzmie współczesnych społeczeństw.

Więcej informacji o tych oraz innych podziałach i klasyfikacjach narcyzmu, możesz znaleźć w opracowaniu „Narcyzm” pod redakcją Jacka Sieradzana. Przedmiotem niniejszego artykułu nie jest jednak narcyzm pojmowany jako zaburzenie osobowości, gdyż ten temat jest eksploatowany na blogach o tematyce psychiatrycznej i psychologicznej. Dlatego znajdziesz tutaj wyłącznie podstawowe informacje o tym zaburzeniu. Mnie natomiast bardziej interesuje pojęcie narcyzmu rozumiane jako wymiar osobowości i element „Ciemnej Triady”.

napis narcissism

Narcyzm w psychologii osobowości

Subkliniczny narcyzm czyli narcyzm występujący w populacji ludzi zdrowych, którzy nie cierpią na wspomniane wyżej zaburzenie osobowości – jest jednym z trzech składowych „ciemnej triady”. Dla wyjaśnienia istoty subklinicznego narcyzmu, istotne jest szczegółowe omówienie paradygmatu społeczno-poznawczego. W powyższym nurcie nawiązującym do koncepcji psychodynamicznej wyróżnia się  dwa odmienne mechanizmy zyskiwania statusu i społecznego uznania: rywalizację i afiliację.

Rywalizacja polega na stosowaniu strategii wyprzedzania innych (getting ahead), natomiast afiliacja jest strategią współdziałania z innymi (getting along). Każda z tych strategii może być stosowana w sposób obronny i nieobronny.

Narcyzm w omawianym modelu badawczym jest rozumiany nie jako cecha, ale  jako „styl interpersonalny polegający na obronnej rywalizacji – posługujący się tym stylem to „wojownicy” (warriors), którzy traktują życie jako grę z jednym zwycięzcą. Rywalizują dla chwały, statusu, władzy. Oczywiście różnią się od „zamartwiaczy” (worriers), którzy chcą zyskać akceptację i uznanie, realizując styl obronnej afiliacji”.

Badacze rozpatrując narcyzm jako rywalizacyjną strategię interpersonalną dostrzegli związek pomiędzy narcyzmem, dominacją i wielkościowością a współwystępowaniem wrogości i samooceny. Z kolei inne badania wykazały, że  u osób narcystycznych istnieje zależność pomiędzy samooceną w reakcji na sukces i porażkę a złością.

Jeśli sukces następuje po uprzednim niepowodzeniu, powoduje to silniejszy wzrost samooceny, natomiast jeżeli po sukcesie nastąpi niepowodzenie – silniejszy jej spadek (w porównaniu do osób nienarcystycznych). Dowiedli oni również, iż osoby narcystyczne przeżywają uczucie złości tylko w wyniku takiej porażki, którą poprzedził sukces.

„Narcystyczna złość jest reakcją na afront jaki porażka sprawia wielkościowemu obrazowi Ja” – (Rhodewalt i Morf).

Badany w tym nurcie narcyzm, można określić mianem narcyzmu subklinicznego czyli niepatologicznego, rozumianego jako wymiar osobowości łączący kilka różnych, jednakże powiązanych cech:

  • uporczywe ubieganie się o uwagę innych,
  • ekshibicjonizm,
  • wyjątkowa próżność,
  • arogancja,
  • wykorzystywanie i manipulowanie w relacjach interpersonalnych.

Lista ta nie wyczerpuje wszystkich cech narcystycznych, warto wspomnieć również, iż osoby narcystyczne są zaangażowane w działania autoprezentacyjne, skoncentrowane na sobie, zapatrzone w siebie, pozbawione empatii i egoistyczne, mają nieadekwatnie wysoką samoocenę, poczucie przywództwa i władzy. Traktują one innych ludzi przedmiotowo jak lustro odzwierciedlające idealny obraz narcystycznego „Ja”.

Narcyzm w klasyfikacji zaburzeń

Z języka psychoanalizy pojęcie narcyzmu zostało zaszczepione w latach 70. XX wieku do języka psychiatrii i psychologii klinicznej jako zaburzenie osobowości, które aktualnie jest opisywane w DSM-IV. Amerykański system klasyfikacji psychiatrycznej (Diagnostic and Statistical Manual of Mental Disorders – DSM-V) definiuje osobowość narcystyczną jako utrwalony wzorzec poczucia własnej wielkości (widoczny w fantazjach bądź w zachowaniu), potrzeby podziwu ze strony innych i braku empatii, który pojawia się we wczesnej dorosłości i ujawnia się w różnych kontekstach, na co wskazuje co najmniej pięć z poniższych kryteriów:

  • Jednostka ma wyolbrzymione poczucie własnej wartości (wyolbrzymia swoje osiągnięcia i talenty, oczekuje uznania własnej wyższości, niewspółmiernie do rzeczywistych dokonań).
  • Pochłaniają ją fantazje o nieograniczonym własnym powodzeniu, mocy, wybitnych zdolnościach, urodzie czy miłości idealnej.
  • Przekonana jest o własnej wyjątkowości i unikatowości, którą mogą zrozumieć lub z którą mogą obcować tylko inni wyjątkowi bądź zajmujący wysoką pozycję ludzie lub instytucje.
  • Wymaga przesadnego podziwu.
  • Ma poczucie posiadania specjalnych uprawnień, tzn. bezpodstawnie oczekuje szczególnie przychylnego traktowania lub automatycznego podporządkowania się innych jej oczekiwaniom.
  • Nastawiona jest eksploratorsko wobec innych ludzi, tzn. wykorzystuje ich do osiągnięcia własnych celów.
  •  Brak jej empatii, niechętnie rozpoznaje cudze uczucia i potrzeby oraz nie jest skłonna z nimi się identyfikować.
  • Często zazdrości innym lub uważa, że inni jej zazdroszczą.
  • Swą postawą i zachowaniem okazuje arogancję i wyniosłość.

Jak diagnozuje się narcyzm?

Na podstawie kryteriów narcystycznego zaburzenia osobowości zamieszczonych w DSM zbudowano kilka kwestionariuszy narcyzmu, w tym narcyzmu subklinicznego (niepatologicznego), traktowanego jako cecha osobowości. Znalazł się wśród nich Narcissistic Personality Inventory (NPI) obecnie najpopularniejszy na świecie kwestionariusz narcyzmu stosowany w badaniach na próbach nieklinicznych (zaadaptowany do warunków polskich przez Bazińską i Drat, 2000).

NPI jest to narzędzie do pomiaru subklinicznego narcyzmu, traktowanego jako zmienna osobowa o rozkładzie normalnym w populacji. Polska wersja NPI obejmuje 4 podskale (Domagania się podziwu, Przywództwa, Próżności, Samowystarczalności), oprócz których liczony jest sumaryczny wskaźnik narcyzmu. Inwentarz bada stopień przejawiania narcyzmu jako cechy osobowości, co zakłada, że niskie i umiarkowane natężenie cechy nie jest patologiczne.

Zamiast podsumowania

Mówiąc, a raczej pisząc o narcyzmie, różnych koncepcjach, w tym o zaburzeniu i wymiarze osobowości – należy podkreślić, iż wyłącznie narcyzm w ujęciu klinicznym wymaga psychoterapii. Zatem co z ludźmi, którzy nie są zaburzeni osobowościowo, ale prezentują się jako jednostki o o podwyższonym poziomie cech narcystycznych? Zapewne wymagają oni pracy nad swoim rozwojem osobistym, również pod kierunkiem dobrego specjalisty – jeśli sami nie dają rady.

Oczywiście, można zastanawiać się, czy w ogóle odczuwają oni potrzebę zmiany – czy z tymi cechami, nie jest niektórym z nich dobrze. Gdyż na pewno osoby będące w relacjach zawodowych lub osobistych z subklinicznymi narcyzami dumnymi jak paw czują się z nimi źle – wykorzystywane, manipulowane i wzgardzane. W związku z czym muszą nauczyć się strategii obronnych, by nie cierpieć z powodu kontaktów z nimi – które niewątpliwie mają charakter toksyczny.

Kategoria: ciemna triada • Autor: Małgorzata Plata • 6 października 2020